Pani Agnieszka trafiła do mojego gabinetu za namową córki- mojej pacjentki. Początki współpracy nie były jednak łatwe. Poprzednie nieudane próby odchudzania oraz choroba tarczycy sprawiły, że Pani Agnieszka straciła wiarę w siebie. Jednak wieczne zmęczenie, ociężałość i nadprogramowe kilogramy coraz bardziej dawały się we znaki i znacząco wpłynęły na decyzję o rozpoczęciu kuracji.