mgr Laura Mętel
17 Kwie

Jak chudnąć, by nie stracić mięśni ?

Utrata kilogramów to nie wszystko. Otóż w odchudzaniu w głównej mierze chodzi o to by POZBYĆ SIĘ nadmiaru tkanki tłuszczowej a nie cennych mięśni! Niestety w praktyce bywa to różnie. Bardzo często okazuje się, że tracone kilogramy to ciężko wypracowana muskulatura (tkanka mięśniowa nasączona wodą jest dość ciężka), natomiast w jej miejsce wchodzi pulchny i trudny do likwidacji tłuszcz !  Zazwyczaj dzieje się tak u osób, które bez konsultacji z dietetykiem próbują na ,,własną rękę” się odchudzać, co wiąże się z popełnieniem całej masy błędów. Do których najczęściej należą :

 

1. Zbyt niska kaloryczność diety

 Niestety w takiej sytuacji dochodzi do nasilonej produkcji kortyzolu – hormonu, który utrudnia utratę masy ciała nasilając jednocześnie rozpad mięśni. Ponadto organizm szuka wszelkich możliwych sposobów na obniżenie przemiany materii. Organizm redukuje tkankę mięśniową, ponieważ zużywa zbyt dużo energii (1kg masy mięśniowej powoduje wydatkowanie około 200-300 kcal na dobę) i nie opłaca jej się utrzymywać w warunkach dużego deficytu energetycznego. 

2. Niedobór węglowodanów

Duże restrykcje węglowodanowe prowadzić mogą potencjalnie do silnego obniżenia poziomu leptyny (leptyna jest ważnym hormonem kontrolującym funkcjonowanie gospodarki energetycznej i wydzielanie innych hormonów), zaburzenia metabolizmu hormonów tarczycy, spadku poziomu wolnego testosteronu oraz wzrostu wydzielania kortyzolu. Wszystko to razem sprzyja utracie tkanki mięśniowej.

3. Niedobór protein

 Produkty białkowe zwiększają tempo metabolizmu i mogą ułatwiać redukcję tłuszczu zapasowego. Ponadto do korzystnych właściwości białka możemy zaliczyć: zmniejszenie łaknienia (produkty białkowe znakomicie sycą), przyspieszenie przemiany materii (białko jest najbardziej termogennym składnikiem pokarmowym) oraz zmniejszenie katabolizmu (zwiększone spożycie białka pozwala ochronić tkankę mięśniową przed wykorzystaniem obecnych w niej aminokwasów na cele energetyczne).

4. Źle dopasowany trening

Ważne, żeby był odpowiednio dopasowane do celu i możliwości danej osoby. Niestety nie zawsze się tak dzieje. Oprócz stosunkowo częstego zjawiska polegającego na tym, że wysiłek jest po prostu wykonywany ze zbyt małym zaangażowaniem, bez odpowiedniej intensywności, nierzadko zdarza się, że treningi stanowią zbyt duże obciążenie dla organizmu. Szczególnie zalecane jest łączenie ćwiczeń siłowych z umiarkowanym wysiłkiem tlenowym np. szybki marsz, regularny jogging, jazda na rowerze. Przy takiej formie aktywności, ciało staje się jędrniejsze spalając przy tym niechciany tłuszcz. Pamiętajmy: im większa masa mięśni, tym skuteczniej spalamy zbędne kalorie.

5. Ciągłe odchudzanie

“Permanentne redukcje” to wbrew pozorom dość częste zjawisko. Polega ono na tym, że różne diety odchudzające stosowane są jedna po drugiej przez dłuższy okres czasu trwający niekiedy wiele miesięcy lub lat. Skutkiem tego jest zachwianie równowagi hormonalnej. Silny stres towarzyszący forsownym ćwiczeniom i stałemu ograniczaniu dostaw energii dla organizmu powoduje zwiększenie wydzielania prolaktyny przez przysadkę mózgową, co powodować może spadek hormonów tarczycy oraz hormonów płciowych. 

 

Wniosek z tego jest taki, że NIE JEST WAŻNE ILE WAŻYMY, LECZ ILE MAMY TŁUSZCZU. Organizm niszczy mięśnie i buduje tłuszcz tylko w warunkach zagrożenia, a z całą pewnością zalicza się do tego restrykcyjna dieta. Samo zmniejszenie masy ciała jest dosyć prostym zadaniem. Prawdziwym wyzwaniem staje się zredukowanie tłuszczu i utrzymanie efektów bez jednoczesnej utraty mięśni. Dlatego bardzo gorąco zachęcam do regularnego badania składu ciała, które zawsze wykonacie BEZPŁATNIE u mnie w gabinecie. Analiza składu ciała pozwala kontrolować nie tylko masę ciała, ale również masę tłuszczową i beztłuszczową. Dzięki temu możliwe jest indywidualne dopasowanie diety i planu żywienia oraz monitorowanie efektów dietoterapii. 

Twój komentarz




POKAŻ